BIURO nr 11. Wieś
W Niesamowitej Słowiańszczyźnie Maria Janion analizowała kontrkulturę epoki romantyzmu, za jaką uchodziła (przechowująca słowiańskie relikty) kultura i obrzędowość ludowa. W jej obrębie wytworzył się alternatywny język magiczny – konkurencyjna wobec głównego nurtu praktyka duchowa i intuicja społena.
Jej niesamowitość zgodnie z freudowską logiką była proporcjonalna do rozmiarów narodowej „amnezji”, „nierozpoznania siebie w sobie”. To co określane było jako dziejowy postęp ustaliło się jako czynnik traumatyzujący, źródło „zniewolenia i poniżenia”. Co z tej pokracznej kontynuacji mickiewiczowskich Dziadów trafiło wraz z powojennym transferem ludności ze wsi do miast? Jakie są dalsze losy tej amnezji? Dlaczego chłopskie korzenie zostały wyparte z tożsamości większości polskich obywateli do tego stopnia, że nie ma w naszym kalendarzu dnia upamiętniającego wyzwolenie ich przodków z niewolniczej pańszczyźnianej zależności? Może pełzająca dyskusja na temat odszkodowań za pańszczyznę obudzi świadomość widmowej wsi.
rok wydania: 2015