Wydarzenie będzie
W drugim tygodniu kwietnia, tuż po czwartkowym spotkaniu w galerii SIC! zapraszamy na opowieść o studni Anny Orłowskiej.
Czerpanie wody to czynność, która towarzyszyła człowiekowi od zarania dziejów. Źródła wody funkcjonowały jako naturalne miejsca spotkań i gromadzenia się, budowano wokół nich schronienia, osady i miasta oraz nierzadko przypisywano im nadprzyrodzone właściwości. Studnie to jedne z pierwszych konstrukcji tworzonych dzięki człowieczej wynalazczości – najstarsza, którą odnaleziono wydrążona została 10 tysięcy lat temu w wapiennej skale w Kissonerga–Mylouthkia na Cyprze.
Czynność czerpania, niegdyś kluczowa dla przetrwania, zniknęła z naszej rzeczywistości. Obieg wody w domach został zorganizowany w sposób niewidzialny, pod postacią ukrytych rurociągów i pozamiejskich oczyszczalni. Nie potrzebujemy wiedzieć, skąd woda do nas płynie, ani gdzie odpływa. Zniknęły więc także studnie. W strefie uwidocznionej wciąż pozostają te historyczne – oplecione gęstą siecią legend i historii, które wytwarzają ich symboliczne znaczenie i pamięć miejsca. Te historie pochodzą jednak z przeszłości.
Studnia nie jest już bohaterką codzienności – nie powstają więc o niej nowe opowieści. Wydaje się, że wraz z zanikiem widoczności studni, zniknął również jej magiczny aspekt i wpływ na wyobraźnię. Tafla wody w studni rozdzielała dwa światy, niczym portal, który jak wierzono, przenosi w zaświaty – do innego wymiaru rzeczywistości.
Figura człowieka czerpiącego ze studni symbolizuje pragnienie spotkania z czymś, co syci zarówno ciało jak i wyobraźnię.
Korzystając z tego serwisu, akceptujesz nasze pliki cookie i zgadzasz się z naszą polityką prywatności, w tym polityką plików cookie.