Wydarzenie było
Wystawa na czasie. Gdy nie ma innego wyjścia, wracamy na własne podwórko. W ramach nowej wystawy w galerii Dizajn poszukamy przejawów witalności, wrocławskości i bezinteresowności w naładowanej komercją przestrzeni miasta. W skrócie, poszukamy wspólnego dobra. A jego emblematem będzie zaskakująco odporna i energiczna litera W, żelazny punkt w rejestrze wrocławskiej ikonografii, który był, jest i będzie w modzie – zobaczysz.
W ramach pielęgnowania lokalnej nostalgii (lub mitologii) sprawdzimy też, który z wrocławskich symboli jest Ci bliski. I dlaczego jest to pan z neonu „Dobry wieczór we Wrocławiu”. A wszystko w atmosferze wspólnoty, współpracy i w Żyjni!
Uważaj, bo jeszcze się zidentyfikujesz.
Wydarzenie będzie okazją do prześledzenia różnorodności projektowania i wykorzystania litery W na przykładzie ponad 70 projektów. Ekspozycja, składająca się z lightboxów, bazować będzie na tegorocznej publikacji poświęconej wrocławskim literom W o tytule V+V. Wademecum, wydanej przez Autora W. Twórcami tej kolekcji są Łukasz Walawender i Marian Misiak, wrocławscy projektanci i propagatorzy lokalnej kultury wizualnej. Aranżacja wystawy autorstwa Marty Smektały będzie nawiązywać do wcześniejszego projektu zorganizowanego przez galerię Dizajn BWA Wrocław – wykorzystane zostaną projekty Jakuba Szczęsnego pochodzące z wystawy Działania na terenie zaludnionym z 2013 roku. Kontynuujemy tym samym naszą praktykę twórczego przeobrażania elementów scenograficznych, troszcząc się jednocześnie o minimalizację odpadów.
Litera W to ponadczasowy symbol Wrocławia, leitmotiv wielu wrocławskich identyfikacji, okoliczny element stale obecny w przestrzeni miasta. Nie było Wrocławia – nie było W (w alfabecie). Chyba byli sobie pisani.
Korzystając z tego serwisu, akceptujesz nasze pliki cookie i zgadzasz się z naszą polityką prywatności, w tym polityką plików cookie.