Wydarzenie było
Jaki jest kontekst aranżacji wnętrz i rzeczy w PRL-u? Jak poprzez dizajn można opowiedzieć o mieszkańcach i użytkownikach z perspektywy klasowej, społecznej i genderowej? BWA Wrocław i Wydawnictwo Czarne zapraszają na spotkanie z Agatą Szydłowska, autorką książki „Futerał. O urządzaniu mieszkań w PRL-u”.
„W historii dizajnu skupionej na obiekcie przedmioty są bardzo mocno wyjęte z kontekstu i sprowadzone przede wszystkim do walorów estetycznych” – mówi w wywiadzie udzielonym dla Dwutygodnika autorka książki, Agata Szydłowska. Podczas spotkania postaramy się nadać rzeczom konteksty, opowiadając historie ludzkie.
W powszechnym przekonaniu wystrój mieszkań w PRL-u był monolitem. Nic bardziej mylnego – polityczne zawirowania kolejnych dekad, przemiany gospodarcze, stosunki społeczne i polityka mieszkaniowa gruntownie wpływały na wygląd mieszkań. Zniszczenia II wojny światowej i przesunięcia granic spowodowały, że polskie powojenne wnętrza tworzone były niemal od zera. Kolejne lata niosły nadzieję na poprawę i wyraźnie pokazały, że zarządzanie gospodarstwem domowym wpisywało się w nowoczesny, szeroko zakrojony projekt inżynierii społecznej. Dziś „wnętrze z PRL-u” przemieniło się w kliszę utrwalaną przez kulturę popularną: to obraz tandety i bylejakości albo zbiór pięknych, nowoczesnych przedmiotów, „ikon designu”. W obu przypadkach wyjmujemy przedmioty z kontekstu, zapominając, że powstały tyleż z fascynacji nowoczesnością, ile z dojmującego braku, ciasnoty i prowizorki.
Badaczka Agata Szydłowska wykonała tytaniczną pracę, poszukując odpowiedzi na pytanie: jak tak naprawdę urządzano się w PRL-u? Błyskotliwie łączy historię społeczną, opowieść o przemianach politycznych i kulturowych z bogactwem materiałów i świadectw.
„Futerał” nie jest książką o straszno-śmiesznej krainie bareizmów i rozklekotanej meblościanki ani o szczytowym okresie dizajnu. To nowatorska opowieść o mieszkaniu jako jednym z centralnych obiektów zmartwień, troski, zabiegów, dumy, snobizmów i zaradności pokoleń Polek i Polaków. I tak jak dla Waltera Benjamina dom jest „futerałem dla człowieka prywatnego”, tak dla Szydłowskiej jest też jednym z kluczy do odczytywania polskiej historii XX wieku.
Korzystając z tego serwisu, akceptujesz nasze pliki cookie i zgadzasz się z naszą polityką prywatności, w tym polityką plików cookie.